tag:blogger.com,1999:blog-92010664029047000982024-02-18T20:41:50.819-08:00Jagody z czekoladąAdriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-91225090207792790642013-07-11T00:50:00.002-07:002013-07-11T00:50:35.120-07:00Frappe bananowe Pyszne, nic dodać nic ująć! A do przygotowania wystarczy blender<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuhxoFGg9s0mLPWl-yE-6gsx6ESpc8Z6sOLcXcDBLUYmhURkxvRrItXWCezDP730Raj2ZUT3L8UrfDhoOOmvYh3eLjIT0b0u9JeaCW2drUa73MDqi8wLj932A5ggVOYfdOgLhYJRSpcu8/s1600/DSC_0026.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuhxoFGg9s0mLPWl-yE-6gsx6ESpc8Z6sOLcXcDBLUYmhURkxvRrItXWCezDP730Raj2ZUT3L8UrfDhoOOmvYh3eLjIT0b0u9JeaCW2drUa73MDqi8wLj932A5ggVOYfdOgLhYJRSpcu8/s640/DSC_0026.JPG" width="424" /></a></div>
<br />
<br />
/Bananowe frappe, 1 porcja/<br />
połówka mrożonego banana<br />
2 łyżeczki kawy (u mnie zbożowa)/podwójne espresso<br />
ok. 1/2 - 3/4 szklanki mleka<br />
dużo kostek lodu<br />
<br />
Zblendować banana z kawą i mlekiem, dodać lód, ponownie zblendować. Pić od razu!Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-72044176331167116962013-06-27T04:53:00.002-07:002013-06-27T04:53:37.829-07:00Miętowe pesto z zielonego groszku<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2R65fMfUBHAmvkHDZVtsP7fVby2OxrJyGLVLoNiaYv95K-_FldaprHl4g7mAXDlo5qJeX5dogxA3pZWCEWGBlqnnJb8QPYCHNTI-fEOjRIVI0ByC1VIZ5ULzewvoDPSFPFq1m7Rg_YDE/s1600/DSC_0014.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2R65fMfUBHAmvkHDZVtsP7fVby2OxrJyGLVLoNiaYv95K-_FldaprHl4g7mAXDlo5qJeX5dogxA3pZWCEWGBlqnnJb8QPYCHNTI-fEOjRIVI0ByC1VIZ5ULzewvoDPSFPFq1m7Rg_YDE/s640/DSC_0014.JPG" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
pół szklanki ugotowanego groszku<br />
garść listków świeżej mięty<br />
2 łyżki ziaren słonecznika<br />
kilka łyżek oliwy z oliwek<br />
ząbek czosnku<br />
sok z cytryny<br />
sól<br />
<br />
Wszystkie składniki zblendować. Podałam z makaronem pełnoziarnistym ale myślę, że równie dobrze będzie smakować jako pasta na kanapki.Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-52968128296545511202013-06-25T10:30:00.002-07:002013-06-25T10:31:30.441-07:00Tajska zupa z mleczkiem kokosowym i kurczakiem<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6TkwutFTeLviOz0wAUJo0-qRsBjxvyRyVYgNuQv_rm_xWPSJ_4xw2NXoN7pxZ2CT24wbn0rRdMowI-RvttBkfavBpKve2JtsNUajRZ5kyJe9pFfUkF2viQSz5kcGNrc_T6auBY7PIUqU/s1600/006.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6TkwutFTeLviOz0wAUJo0-qRsBjxvyRyVYgNuQv_rm_xWPSJ_4xw2NXoN7pxZ2CT24wbn0rRdMowI-RvttBkfavBpKve2JtsNUajRZ5kyJe9pFfUkF2viQSz5kcGNrc_T6auBY7PIUqU/s640/006.JPG" width="640" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Co zrobić na obiad, kiedy wracasz do domu przemoknięta, pociągająca nosem, właśnie dostałaś mandat w autobusie, a wcześniej oblałaś egzamin? Rozgrzewającą, pikantną, pożywną zupę.. Takie comfort food dla zakatarzonych.<br />
<br />
<br />
/Tajska zupa z kurczakiem/ 4 porcje<br />
<br />
pojedyncza pierś z kurczaka<br />
600ml bulionu<br />
400ml mleka kokosowego<br />
2 łyżki oliwy<br />
1 szalotka<br />
2 ząbki czosnku<br />
3 cm kawałek świeżego imbiru<br />
1/4 papryczki chilli<br />
1/2 łyżeczki kminu<br />
1/2 łyżeczki kolendry<br />
1 łyżeczka kurkumy<br />
1 łyżeczka cukru brązowego<br />
sok z cytryny i sos sojowy do smaku<br />
<br />
W dużym rondlu rozgrzać 1 łyżkę oliwy, wrzucić drobno posiekane szalotkę, czosenek, imbir i chillii, dusić 3 minuty. Dolać resztę oliwy, dodać kmin, kolendrę i kurkumę, a następnie pokrojonego w paski kurczaka, obsmażyć go delikatnie z każdej strony. Dodać mleko, bulion i cukier, gotować przez 10 minut i doprawić sosem i cytryną.<br />
Podałam z makaronem sojowym i groszkiem.<br />
<br />
Źródło:<a href="http://filozofiasmaku.blogspot.com/">filozofia smaku</a><br />
<br />Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-68132152582074192802013-06-23T01:52:00.001-07:002013-06-23T08:37:55.322-07:00Wegańskie ciasto czekoladowo-kokosowe z kaszy jaglanej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpZBqiDiemr2UxgWWUlcKAx9FUaT5VV7YQm8K2ne1o0KXXRwgcNZArFHZJZIf1g1bXNRTbokCWG0OlbH4x-t0cmjlupKumhRVJou0YgfMCJd2Y-TNT6I2UvnpInEdbHXtk92MH0CouSQA/s1600/DSC_0025.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpZBqiDiemr2UxgWWUlcKAx9FUaT5VV7YQm8K2ne1o0KXXRwgcNZArFHZJZIf1g1bXNRTbokCWG0OlbH4x-t0cmjlupKumhRVJou0YgfMCJd2Y-TNT6I2UvnpInEdbHXtk92MH0CouSQA/s640/DSC_0025.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPFOUikk9hxJHvtqloYx560ufl0z_VRSr-ySxUgr0RLP2Q6qF8Iej7vxnrmsSbFTwZ6vdxJgV3oOAHEv0kGO1hSEyyR8I2tAQecMmpRadSPHZDoA8g3IidjgVBVQZcvLDfKClT30mAiSk/s1600/DSC_0027.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPFOUikk9hxJHvtqloYx560ufl0z_VRSr-ySxUgr0RLP2Q6qF8Iej7vxnrmsSbFTwZ6vdxJgV3oOAHEv0kGO1hSEyyR8I2tAQecMmpRadSPHZDoA8g3IidjgVBVQZcvLDfKClT30mAiSk/s640/DSC_0027.JPG" width="424" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Uwielbiam wegańskie i wegetariańskie przepisy! Fascynuje mnie to, że praktycznie każdą rzecz pochodzenia zwierzęcego można zastąpić. Kocham kaszę jaglaną, więc po prostu musiałam zrobić to ciasto. Okazało się takim sukcesem, że zasmakowało nawet mojemu bratu, kaszowemu niejadkowi. Jednak następnym razem upiekłabym je nie w formie ciasta, ale w kilku małych kokilkach jako jednoporcjowy deser lub śniadanie. Zwiększyłabym też ilość kakao.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
/Czekoladowo-kokosowe ciast z kaszy jaglanej/</div>
<div>
2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (=szklanka sypkiej)</div>
<div>
1 szklanka otrębów (zastąpiłam pół szklanki mielonych migdałów i pół szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej)</div>
<div>
4 łyżki cukru brązowego</div>
<div>
3 łyżki oleju</div>
<div>
1 czubata łyżka gorzkiego kakao</div>
<div>
1 szklanka wiórków kokosowych</div>
<div>
1 łyżka siemienia lnianego mielonego</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Siemię lniane wymieszać z ciepłą wodą, tak aby uzyskało konsystencje jajka. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, przełożyć do formy. Piec w temperaturze 200-220 stopni przez 30 minut (piekłam troche dłużej)<br />
Źródło:<a href="http://zdrowy-talerz.pl/2013/05/czekoladowe-ciasto-jaglane/">http://zdrowy-talerz.pl/2013/05/czekoladowe-ciasto-jaglane/</a></div>
Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-6727402927436453692013-06-15T00:47:00.000-07:002013-06-16T08:34:54.892-07:00Domowa granola miodowa<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2O_2gqwfRyjYJNd13dA59F8zyiYRQQpDB_9FRaEionxT1ydNmflovtP1FR8aXf6p_GNMBQfmCx21OwUhSMR8k-DfaDWVGfJGEkKLbo5aKDu82P7Zv6MFGs5PZz9ayUgr9nuv1KJEe98U/s1600/008.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2O_2gqwfRyjYJNd13dA59F8zyiYRQQpDB_9FRaEionxT1ydNmflovtP1FR8aXf6p_GNMBQfmCx21OwUhSMR8k-DfaDWVGfJGEkKLbo5aKDu82P7Zv6MFGs5PZz9ayUgr9nuv1KJEe98U/s640/008.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Po miesiącach królowania gorącej owsianki na porannym stole, w końcu przychodzą ciepłe dni, kiedy jej miejsce przejmuje jogurt, owoce i granola. A granola może być tylko i wyłącznie domowa! Nie wiem, jak kiedyś mogłam jeść ten słodki, chemiczny, sklepowy ulepek. Właściwie przepis jest bardzo luźny, sama dość mocno przy nim mieszam.. A domowa granola zawsze jest pyszna!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
/Granola miodowa/</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 szklanki płatków owsianych górskich (można dać także otręby)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1/3 szklanki siemienia lnianego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 łyżki sezamu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 łyżki miodu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3 łyżki oleju</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3 łyżki wody/soku owocowego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
garść pestek dynii</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
orzechy i suszone owoce - ile dusza zapragnie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
po 1/4 łyżeczki cynamonu, imbiru i gałki muszkatałowej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Miód, olej i wodę/sok umieścić w garnuszku i lekko podgrzewać do połaczenia. Suche składniki oprócz suszonych owoców umieścić w misce, dodać mokre i wymieszać. Rozłożyć na blaszce i piec przez ok. 20-25 minut w temperaturze 150 stopni, co jakiś czas mieszając. Najlepiej, radzę nastawić alarm piekarnika co 5 minut (albo pamiętać, ale ja bez alarmu bym zapomniała ;)) i za każdym mieszaniem kontrolować stan upieczenia, bo granole łatwo spalić. Należy też pamiętać, że gorąca jest mokra, a twardnieje dopiero przy studzeniu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Temperatura jest ważna, ponieważ orzechy tracą swój cenny kwas omega 3 w temperaturze powyżej 160 stopni. Poza tym, łatwo robią się spieczone i niesmaczne, natomiast uprażone w niskiej stają się przepysznie chrupiące.. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Smacznych śniadań!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirw2b6Nk4AG_aGT9X9IPC-eDQ_d7yJW7d70HB6l6tPDJ1__16AvuGkWce68oDfk8I2AzeE8Ia2INmIJkV0vWNKNYgQ3qq_GoGrpfURsgXNjWRg1AeTPnfjy7UMBnYN-c9C4iwHYuu1pK0/s1600/011.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirw2b6Nk4AG_aGT9X9IPC-eDQ_d7yJW7d70HB6l6tPDJ1__16AvuGkWce68oDfk8I2AzeE8Ia2INmIJkV0vWNKNYgQ3qq_GoGrpfURsgXNjWRg1AeTPnfjy7UMBnYN-c9C4iwHYuu1pK0/s640/011.JPG" width="640" /></a></div>
<br />Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-31312271095096095182013-06-14T05:54:00.001-07:002013-06-15T00:48:53.634-07:00Aromantyczny sos truskawkowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihDugCaMHwgI3y-jgKMzpYnjxvsOVUsnyRzH_rldMklZJuPmyOPP9NJ3UJry24LtsOm7Un3kG9OFqPuu82x8bqo3c8-taGkkgn6CiZtOz1Ht3P8eo2SDiMk7G1j0yEjIGwllJ6egpJoxc/s1600/DSC_0042.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihDugCaMHwgI3y-jgKMzpYnjxvsOVUsnyRzH_rldMklZJuPmyOPP9NJ3UJry24LtsOm7Un3kG9OFqPuu82x8bqo3c8-taGkkgn6CiZtOz1Ht3P8eo2SDiMk7G1j0yEjIGwllJ6egpJoxc/s640/DSC_0042.JPG" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Niezmienne czerwcowe szaleństwo truskawkowe... Nie ukrywam, że w tym roku czekałam na truskawki głównie by wypróbować ten sos ze strony mynewroots.com. Troszeczkę pozmieniałam proporcje, jest pysznie. Polecam zjeść z jogurtem, owsianką, naleśnikami, albo sam łyżką :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
/Aromatyczny sos truskawkowy/</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
pół kilograma truskawek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
skórka z połowy cytryny (lub, jak w oryginalnym przepisie pomarańczy)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1/4 strączka wanilii (dałam pół łyżeczki pasty waniliowej)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
szczypta kardamonu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
malutka szczypta soli morskiej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1/4 łyżeczki cynamonu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1/2 łyżeczki startego świeżego imbiru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
łyżka miodu (syropu z agawy czy innego słodzidła)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Opcjonalnie: gwiazdka anyżu, szczypta zmielonego pieprzu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wszystkie składniki umieścić w słoju i wymieszać, miażdżąc część truskawek, tak aby puściły sok, część jednak niech pozostanie w całości. Koniecznie powąchać (zapach jest nieziemski)! Zakręcić i umieścić w lodówce. Zostawić do "zamarynowania" na co najmniej godzinę, autorka przepisu podaje, iż można przechowywać do tygodnia czasu, nie sprawdziałam :)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk9EUue1gjmptm8a61P6m_HRqPqBwS1Vp0NFnxe-54qCLVGmq10SOat4AjJecp1xWJMi33I3pcZIgTTwF9KKSWjchGJCRMtTSTYCWKl5DEt4L6w4y1eF5rl_WjGGkOZvyFvhNqu2lTQ18/s1600/DSC_0060.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk9EUue1gjmptm8a61P6m_HRqPqBwS1Vp0NFnxe-54qCLVGmq10SOat4AjJecp1xWJMi33I3pcZIgTTwF9KKSWjchGJCRMtTSTYCWKl5DEt4L6w4y1eF5rl_WjGGkOZvyFvhNqu2lTQ18/s640/DSC_0060.JPG" width="398" /></a></div>
<br />Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-9201066402904700098.post-65337247804248597272013-06-08T14:37:00.001-07:002013-06-15T00:48:16.961-07:00Chleb pełnoziarnisty mieszany, na zakwasie<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitZ3DFkBhMZARex-SA4zIp3fNoG8rVja58Orzu9YUNEx5i4lnvfWJUBppN87_RILXLJrDyq7TmLWxlKaNhaLNs7HuH6bYtUn8skq8ClhTi3Hx_mhytj-QBfFlqe2gCv4uzzpnxXC3_w4k/s1600/DSC_0031.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitZ3DFkBhMZARex-SA4zIp3fNoG8rVja58Orzu9YUNEx5i4lnvfWJUBppN87_RILXLJrDyq7TmLWxlKaNhaLNs7HuH6bYtUn8skq8ClhTi3Hx_mhytj-QBfFlqe2gCv4uzzpnxXC3_w4k/s640/DSC_0031.JPG" width="424" /></a></div>
Zaczynam z grubej rury. Chleb na zakwasie. I tym samym obalam wszelkie mity: ZAKWAS TO NIC TRUDNEGO! Serio. Po nieudanej próbie z chlebem na drożdżach, chleb na zakwasie wydawał mi się nieosiągalnym wyzwaniem. A jednak. Mam dwie lewe ręce, brak wagi kuchennej, przez co wszystko robię na oko, piekarnik bez opcji wyłączenia termoobiegu - a ten chleb skubany zawsze tak samo pyszny.</div>
<div style="text-align: justify;">
Tym samym robię się coraz bardziej wybredna. Słodycze i ciasta sklepowe i z cukierni już od dawna są be, a odkąd pieczemy z Mamą domowe chleby - ten kupny też już tak nie podchodzi.. Ostrzegam więc, kiedy zaczniecie piec, przepadniecie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
/Chleb pełnoziarnisty mieszany, na zakwasie/ (<a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2013/05/chleb-oliwkowy-na-zakwasie.html">inspiracja</a>)</div>
<div style="text-align: justify;">
8 łyżek aktywnego zakwasu żytniego (dokarmionego 12-24 godziny wczesniej) -<a href="http://chiliandsugar.blogspot.com/2013/02/zakwas-zytni-chleb-100-zytni.html">mój zakwas powstał z tego przepisu</a>, na mące żytniej typ 2000</div>
<div style="text-align: justify;">
400g mąki pszennej pełnoziarnistej</div>
<div style="text-align: justify;">
50g (2 kopiaste łyżki) mąki żytniej chlebowej (typ 720)</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżka oliwy z oliwek</div>
<div style="text-align: justify;">
łyżeczka soli</div>
<div style="text-align: justify;">
300 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
Opcjonalnie:</div>
<div style="text-align: justify;">
2g świeżych drożdży - można dodać jeżeli zakwas jest młody, by przyśpieszyć wyrastania. Mój jest młody i nigdy nie dodawałam. Za pierwszym razem mój chleb wyrastał aż 8 godzin, ale w końcu dał radę. Następnym razem, i za każdym kolejnym już było lepiej, ok. 3.</div>
<div style="text-align: justify;">
pestki do posypania po wierzchu</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie składniki wymieszać, przełożyć do natłuszczonej i wysypanej otrębami foremki. Zostawić do wyrastania w ciepłym miejscu, przykryty ściereczką do podwojenia objętości (ok. 3-6 godzin).</div>
<div style="text-align: justify;">
Następnie nagrzać piekarnik do 210 stopni, spryskać ścianki wodą lub wstawić naczynie z wodą. Piec przez 15 minut w 210 stopniach, następnie obniżyć temperaturę do 190 stopni i piec jeszcze 30-40 minut. Wierzch ma być złotobrązowy, a bochenek po postukaniu od spodu wydawać głuchy odgłos.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wyciągnąć natychmiast z formy i studzić na kratce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUe0dsDLcOzyBiniNfJeq_HiclPsRFIG6Vugy-fbCEF4HRA63MMgHTqwYBtCJpC7RCmeZhyphenhyphenwcF6QxbSOcXx-jUrj2NhBIt0A87r2mc2X9icCNLEDrwjtvnnYSTt-LWHGtC9BXW5c9JPWc/s1600/DSC_0027.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUe0dsDLcOzyBiniNfJeq_HiclPsRFIG6Vugy-fbCEF4HRA63MMgHTqwYBtCJpC7RCmeZhyphenhyphenwcF6QxbSOcXx-jUrj2NhBIt0A87r2mc2X9icCNLEDrwjtvnnYSTt-LWHGtC9BXW5c9JPWc/s640/DSC_0027.JPG" width="640" /></a></div>
</div>
Adriannahttp://www.blogger.com/profile/14729163119536723024noreply@blogger.com2